Bruksizm to mimowolne zaciskanie zębów oraz zgrzytanie zębów, występujące najczęściejw nocy. Gdy do tego dochodzi człowiek zaciska zęby 10 razy mocniej niż podczas jedzenia. Ta choroba staje się problemem społecznym ponieważ może powodować zaburzenia snu u partnerów śpiących w tym samym łóżku. Dotyka coraz większej ilości osób. Często nie zadajemy sobie sprawy, że jest to dolegliwość, którą powinniśmy leczyć. Powszechnie panuje przekonanie, że bruksizm to tylko zwykły odruch na tle nerwowym
i jedyną konsekwencją tego nawyku to ścieranie szkliwa. Nic bardziej mylnego!
Skutki nieleczonego bruksizmu
Nieleczony bruksizm może powodować silne bóle głowy i twarzy, problemy z kręgosłupem, słuchem oraz wzrokiem. Jeżeli ten problem jest bagatelizowany i niezgłaszany lekarzowi, ma on problem ze znalezieniem przyczyny takich dolegliwości bólowych. Dysfunkcje stawów skroniowo – żuchwowych wpływają na inne układy człowieka, dlatego często wady zgryzu towarzyszą wadom postawy, a nawet zmiany w układzie kostno – stawowym.
Kto jest najbardziej narażony na to schorzenie?
Bruksizm częściej dotyka młode kobiety niż mężczyzn. Czynnikiem ryzyka jest samotność. Osoby, które mieszkają z partnerem pod jednym dachem rzadziej zapadają na tą dolegliwość. Mając partnera mamy większą możliwość, nasze zgrzytanie zębów zostanie
w porę zauważone i zgłosimy się do lekarza zanim skutki bruksizmu będą w zaawansowanym stadium.
Pamiętajmy, że na skutek bruksizmu może dojść w naszym organiźmie do nieodwracalnych zmian takich jak uszkodzenie dziąsła, stawów skroniowo – żuchwowych czy utrata zębów. Do końca życia może pozostać nadwrażliwość zębów po zjedzeniu czegoś gorącego, zimnego lub kwaśnego. Dlatego nie bagatelizujmy zgrzytania zębów i zadbajmy
o siebie zanim będzie za późno.